Zainteresowanie perfumiarzy feromonami po raz pierwszy pojawiło się w 1989 roku, kiedy to amerykańska firma Erox Corp wprowadziła na rynek perfumy z „hormonami miłości”. Wcześniej feromonami interesowali się tylko naukowcy, którzy odkryli je w połowie ubiegłego wieku.
Jak działają feromony?
Feromony damskie są wydzieliną gruczołów apokrynowych, które znajdują się w okolicach narządów płciowych i sutków. Jest to organ aktywny seksualnie, który rozpoczyna swoją funkcję w okresie dojrzewania, a zapach, który wydziela powinien przyciągać przedstawicieli płci przeciwnej i wzbudzać w nich pociąg seksualny.
Feromony nie posiadają własnego zapachu i nie są odbierane przez człowieka na poziomie świadomości. Feromony damskie działają na specjalny gruczoł Jacobsona, który znajduje się w nosie. Nawet niewielka ilość feromonów wystarczy, aby organizm odebrał sygnał i odpowiednio zareagował. To właśnie te subtelne zapachy są odpowiedzialne za niewytłumaczalną, natychmiastową sympatię.
Przemysł perfumeryjny, a feromony
Przemysł perfumeryjny w Polsce i Europie nie dodaje obecnie do swoich produktów prawdziwych ludzkich feromonów – ich stosowanie jest zabronione w celu uniknięcia frustracji seksualnej. Perfumy, które pojawiają się na rynku zawierają feromony świńskie (androstenon) i piżmowe (piżmo). Do perfum dodaje się również afrodyzjaki pochodzenia roślinnego (paczula, mirra, ambra).
W tej chwili dostępnych jest kilka perfum dla tych, którzy chcą wypróbować moc zapachów afrodyzjaków. Mowa o perfumach z feromonami i skoncentrowanych feromonach, których kilka kropel wystarczy dodać do ulubionych perfum. Ten ostatni, nawiasem mówiąc, może być stosowany w czystej postaci, nie zmieszany z innymi produktami. Feromony damskie są dostępne do kupienia np. tutaj.